Jak zwykle tvp nas nie zawiodło. Bez słuchu nietoperza lub napisów szkoda nawet podchodzić do serialu, bo ponad połowa dialogów jest nie do zrozumienia dla przeciętnego człowieka

jestem bardzo pozytywnie zaskoczony. Nie znoszę z całego serca piwowskiej TVP, ale serial zrobili naprawdę dobry. Świetny Dobrociński, mroczny, brudny, brutalny klimat. Czekam na więcej. A propos: czy ktoś wie ile ma być odcinków? Na razie obejrzane 12.

Nareszcie polska produkcja którą można śmiało polecić. Przekonałem się dopierio po drugim odcinku - trzeba się przestawić na specyficzny język, ubiory, zachowania Lwowskiego półświatka. Potem wciąga niesamowicie - ten klimat enynie, troche na pograniczu życia i śmierci. Muzyka genialna - nie jest męcząca i robi super...

Jak zwykle nie potrafimy docenic czegos ciekawego (naszczecie oceny na fw sa odpowiednie )ale krytycy po szkolach filmowych po dyplomach i z 40 letnim starzem sa tu na forum :) wiadomo ze mozna sie przyczepic bo zawsze mozna sie przyczepic ,no i nikt pozytywch komenatarzy nie czyta ... serial napewno warto obejrzec...

Serial niestety zmarnował potencjał powieści Krajewskiego. Jest źle zrealizowany. Są dobre momenty (aktorzy, postaci, niektóre ujęcia). Ale technicznie serial mocno kuleje. Dziury fabularne, nagłe przeskoki w fabule bez wytłumaczenia co się stało, glicze przy cięciach scen i zmianach ujęć, błędy w oświetleniu i...

Przez pierwsze dwa odcinki uczyłem się tego serialu. Bo coś mi w nim nie pasowało. Zbyt sterylna, momentami współczesna scenografia, przesadzona, dziwna, niemalże amatorska gra (przecież dobrych) aktorów, czasem zbyt proste, łopatologiczne zwroty akcji?
Ale w pewnym momencie mnie olśniło. Przecież ja to znam! Nie tak...

Jestem czytelnikiem książek Marka Krajewskiego od początku serii o Mocku, więc od razu wiedziałem o co chodzi w serialu. Na początek muszę powiedzieć, że serial nie jest wierną adaptacją książek, i według mnie dobrze, sztuka filmowa rządzi się swoimi prawami. W mojej ocenie uniknięto dłużyzn, zbyt rozbudowanych wątków,...

jako Eberhard Mock! Aktor znany z "Walkiri" (2008) Singera z Tomem Cruisem czy "Elle" (2016) Paula Verhoevena ("RoboCop", "Nagi instynkt") zagrał w polskim serialu, wow! Brawo, panie Lankosz!

Niezwykłe! gdy tylko komisarz Popielski opuszcza po II wojnie Lwów (ex-patria nie repatria, jak sam słusznie zauważa) i przyjeżdża do Wrocławia (już nie Breslau) serial od razu nabrał rumieńców! I jeszcze spotyka na miejscu samego Eberharda Mocka (w tej roli Christian Berkel, znany z "Walkiri" z Cruisem czy "Elle"...

Chyba mamy tutaj kino w stylu noir. Słonecznych dni tu brak, kręcone w ciemnych zaułkach, nocą, wieczorami w zatęchłych oberżach. Detektyw, półświatek, przenikanie się dobra ze złem, perwersje.
Scenografia świetna, przez cały serial starałem się wypatrzeć a to plastikowych okien, a to współczesnej latarni i...nic...

Jestem zachwycony filmem. Wciągnął mnie bez reszty od circa 4 odcinka. Jestem przy 9. Chodzę spać i budzę się z obrazami i nastrojem filmu.

Świetne role męskie. Chyba wszystkie ale szczególną uwagę zwraca p. Lubos, zwłaszcza jeszcze we Lwowie. Bardzo piękne, kobiece i stylowe wszystkie panie (ach te fryzury pań!)....

Osobiście, mam problem z polskimi produkcjami. Oglądam głównie z polecenia, jak w tym przypadku i muszę przyznać, że było warto. Może nie po pierwszym odcinku, ale po drugim - wciąga jak mało co.

Zastanawiam się czy w książkach Krajewskiego też jest tak widoczny tragizm tej postaci. Już w jednym z pierwszych odcinków mówi o tym, że wychowywanie dziecka nie było jej marzeniem, że ma ambicje związane z nauką. Kilka razy próbuje skłonić Edwarda żeby traktował ją jak partnera w rozmowie, ale on jest tak skupiony na...

Piszę ten wątek ponieważ czytam wiele złego na temat tego serialu. Moim zdaniem wiele opinii spowodowanych jest negatywnym podejściem do rządowych mediów. Sam tej telewizji nie oglądam ale uważam, że serial jest bardzo dobry. Rewelacyjna gra Dorocińskiego. Serial trzyma w napięciu.
Polecam mimo, że to produkcja TVP.

Daję tylko 9. Jak zwykle bez słuchawek nawet nie podchodź do polskiego filmu.

Polecam szczególnie miłośnikom resetów z Rosją i kochających Rosję taką, jaką ona jest. Dokładnie taka

Pierwszy odicnek faktycznie bardzo słaby. Warto jednak przetrwać i zapomnieć... im dalej tym lepiej.

czytałem Krajewskiego i z książek nie wynika aby była potrzeba przefilozofowania fabuły czy groteskowy i mało strawny sposób, intelektualizować. Technicznie i realizacyjnie to też mówiąc delikatnie, obuchem w łeb nie wali. Da się to obejrzeć ale, do zapomnienia

przede wszystkim w grze aktorskiej (z małymi wyjątkami). Podobnie rzecz się ma do fabuły i intryg szytych grubymi nićmi. Nie dziwota zatem, że nasz łysy as rozwiązuje je z taką łatwością -niczym zaplątane sznurowadło. Jedyne na co warto zwrócić uwagę to muzyka i klimat przedwojennego Lwowa. Ogólnie rzecz biorąc jest...

Zadziwiają mnie te wysokie oceny ! Skąd ?? Dlaczego??? Ktoś to widziała zanim ocenił czy to ocena za dobre chęci ??? Owszem zapowiadało się bardzo ciekawie , ale dałam radę obejrzeć tylko 1 odcinek i to z rosnącym zażenowaniem . Tylko dość ładny obrazek , nic więcej niestety .